„Otóż pewnego zimowego i mroźnego dnia rozeszła się w Warszawie wieść, że na Dworcu Wschodnim na Pradze stoją dwa opieczętowane wagony z dziećmi z Zamojszczyzny, deportowanymi w nieznanym kierunku. Wzburzenie, jakie ogarnęło wówczas miasto, przeszło wszystko, co dotychczas potrząsało Warszawą. Ludzie biedni i bogaci, z Woli, Śródmieścia czy Starówki, przekupki, robotnicy, inteligenci porzucili domy i warsztaty pracy i popędzili za Wisłę z przekleństwami i łzami, chcąc dzieci oswobodzić i przygarnąć. Oszołomiona straż dworcowa ustąpiła przed wielotysięcznym tłumem […]
Była to jedyna chwila w latach 1939-1943, gdy Niemców ogarnęła panika i coś jakby wstyd. Ludzie umundurowani, także i patrole policyjne zniknęły z ulic miasta. W wyjaśnieniach publicznych pojawił się ton łagodnej perswazji i apelów do rozumu, aby się nie dać powodować mylnym pogłoskom”.
Ferdynand Goetel, Czasy wojny, Londyn 1955, s. 85-86.
Spis treści
Wstęp…
Przed burzą…
Bataliony Chłopskie – chłopska armia...