Szósty tom „Tamtego Lwowa” ukazał się po raz pierwszy w 1994 roku.
We wstępie Witold Szolginia pisał, że szósty i ostatni tom „Tamtego Lwowa” zatytułowałem niezbyt pomysłowo i nie za bardzo powabnie – po prostu Rozmaitości. Ten wybitny i uwielbiany przez tysiące czytelników piewca Lwowa pomylił się w tym zdaniu, aż dwa razy.
Szósty tom nie był ostatni, ukazały się przecież dwa kolejne, a podtytuł Rozmaitości niezwykle trafnie współgra z treścią książki. Każda z pięciu poprzednich części była poświęcona osobnym zagadnieniom: lwowskim krajobrazom, parkom, ulicom, placom, świątyniom, słynnym budynkom, pomnikom, a także mieszkańcom Lwowa, ich obyczajom, świątecznemu i codziennemu życiu.
W Rozmaitościach, autor sięgnął do tych wszystkich tematów, które nie pojawiły się w poprzednich książkach, i do tych wątków, które chciał uzupełnić.
W obszernym rozdziale „Arcylwowianie”, znajdziemy opis przyjaźni autora z Janem Parandowskim, przypomnienie postaci Janusza Witwickiego, autora słynnej...